niedziela, 16 czerwca 2013

Pomadka ochronna- łatwa do wykonania, niesamowite działanie!

Witajcie w niedzielę,

prezentujemy kolejny post z cyklu DIY. Tym razem pokażemy jak jedna z nas zrobiła pomadkę ochronną.

Potrzebujemy jedynie czterech składników, a jej wykonanie trwa 5 minut. Nie odbiega jakością od kupnych, a wręcz wydaje mi się, że jest od nich lepsza, gdyż zawiera tylko to co dobre dla naszej skóry. Do używania takich kosmetyków chyba nikogo już nie trzeba przekonywać, a ich zalety każdy już pewnie miał okazję poznać. Zatem do dzieła!

Receptura:
  • 1 łyżeczka wosku pszczelego (u mnie syntetyczny)
  • 1 łyżeczka masła shea
  • 1 łyżeczka oleju kokosowego 
  • 2-3 krople aromatu (takiego jak do ciast)- użyłam waniliowego
  • można dodać kilka kropel octanu tokoferylu (witaminy E)
Wykonanie: 

Odważyć pierwsze trzy składniki do jednej szklanej miseczki. Rozpuścić w kąpieli wodnej albo w wersji dla niecierpliwych- w mikrofalówce (tylko do rozpuszczenia!).

Dodać aromat i dokładnie wymieszać. Przygotowaną miksturę należy przelać do oczyszczonego pojemniczka po zużytej pomadce lub małego słoiczka. Wstawić do lodówki na około 30 min., aby zgęstniała. Gotowe. Prawda, że proste?


Pozdrawiamy,

XYZ.

4 komentarze:

  1. Tego jeszcze nie robiłam, muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Proste i pewnie chętnie spróbuję, kiedy wykończę swoją pomadkę ochronną. Jestem jak najbardziej za postami zrób-to-sam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny post!:)
    Zapraszam do siebie:*
    Obserwujemy?;>

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każde pozostawione słowo.